Zastosowanie kamieni szlachetnych w dawnych i nowych czasach.

 

 

 

 

 

Witaj,

We wszystkich znanych kulturach o wysokim stopniu rozwoju, kamienie szlachetne cenione były nie tylko  ze względu na urodę, lecz przede wszystkim z uwagi na ich tajemnicze oddziaływanie. Ludzie kochali je i czcili jako posłańców sił boskich ; widzieli w nich skuteczna ochronę przed nieszczęściem i chorobą , używali ich by oczyścić ciało i duszę oraz by serce i umysł napełnić siłą, miłością i mądrością. Kilka najstarszych świadectw magicznego zastosowania kamieni szlachetnych zostało nam przekazanych w IV tysiącleciu przed Chrystusem przez Sumerów. Tam ” cudowne kamienie ” powszechnie poszukiwane były jako talizmany szczęścia i  nośniki pozytywnych sił. Spotykamy tam również wiedzę o leczniczej sile kamieni szlachetnych.

Symbolem wieczności, nieśmiertelnego piękna i blasku,właściwych tylko Bogom, były kamienie szlachetne w starożytnym Egipcie. Wkładano je zmarłym do grobu  jako ochronę i towarzyszy na podróż w zaświaty, zwyczajem, który spotykamy tez u innych ludów.

Kapłani i uzdrowiciele w Egipcie obwieszali się i otaczali kamieniami szlachetnymi, by połączyć się z siłami bogów i nadać większa skuteczność swym  słowom i czynom. W starożytnych Chinach kamienie szlachetne można był0 w określonych celach nawet wypożyczać. Indianie z różnych szczepów nosili przy sobie woreczek z kamieniami szlachetnymi i kilkoma jeszcze przedmiotami uważanymi za święte,  które miały łączyć duszę i umysł właściciela z siłami Nieba i Ziemi.

Zwyczaj używania kamieni szlachetnych jako ozdoby głowy lub noszenia ich wbudowanych w koronę,  znany był  wśród władców, królów i książąt niemal wszystkich kultur.

Kamienie przekazywały w ten sposób osobie noszącej uniwersalne siły ; osoba ta odbierała je z góry i przekazywała dalej na swój lud. Podobnemu celowi służył tron ozdobiony szlachetnymi metalami i kamieniami, na których zasiadał władca lub władczyni w chwili sprawowania swego urzędu. Miał on powodować, by ich decyzje były mądre i sprawiedliwe, by jako serce i centrum swego ludu promieniowali miłością i siłą.

Także kościoły i świątynie były równie często dekorowane kamieniami szlachetnymi. Ich czyste wibracje miały dawać ludziom, wchodzących do tych świętych miejsc, spokój i ukojenie i otwierać ich dusze dla boskiego światła.

Podczas gdy Biblia w Starym Testamencie zawiera mnogość wskazówek na temat użycia kamieni szlachetnych / najwcześniejsze zapiski pochodzą od Mojżesza sprzed około 1510 r przed Chrystusem/,  to w Nowym Testamencie pojawiają się one bardzo rzadko. Chrześcijanin nie miał się stroić zewnętrznym przepychem lecz tylko niebiańskimi skarbami. A jednak w chrześcijańskim Średniowieczu istniała żywa wiara, że Bóg nadał kamieniom szlachetnym cudowne siły, i wykorzystywano je do rozmaitych celów. Bodaj najobszerniejsze wskazówki o leczniczym zastosowaniu kamieni szlachetnych znajdujemy u św. Hildegardy z Bingen / 1098-1179 /, która swa wiedzę na ten temat zdobyła poprzez bezpośrednią  wewnętrzną kontemplację.

Wraz z nadejściem naukowego sposobu myślenia, który uznawał tylko, to co było dostępne dla zewnętrznych zmysłów i racjonalnego umysłu, cenna skarbnica wiedzy o różnorodnych oddziaływaniach kamieni szlachetnych w dużym stopniu uległa zaprzepaszczeniu.

Dziś owa wiedza przeżywa godny uwagi renesans. Coraz więcej ludzi otwiera się  na całościowe widzenie świata, odczuwają oni wewnętrzny związek z różnymi aspektami Wszechświata i uznają , ze wszelkie zjawiska, nawet   te z najgęstszej materii, przeniknięte sa żywą , duchową siłą. Tak więc i kamienie szlachetne odzyskują stopniowo swoją pozycję, która z natury rzeczy przysługiwała im od wieków.: są dla ludzi nie tylko lokatą majątkową i zewnętrzną ozdobą, lecz także pomocnym towarzyszem w drodze do szerokiej świadomości, do większego szczęścia i spełnienia.

II część postu w następną środę.

Zapraszam, Marysia

Autor: Maria Bereziak

Witaj, Miło Cię tutaj widzieć! Oto moja wizytówka. Jestem z zawodu zielarzem- fitoterapeutą. Mój kod zawodu- 323012 oraz naturopatą- kod zawodu 323009. Stosuję niekonwencjonalne metody terapii i leczenia w tym ziołolecznictwo. Ukończyłam kursy I i II stopnia z Towaroznawstwa Ziołowego i Ziołolecznictwa w 1991 roku w Poznaniu w Instytucie Roślin Zielarskich i Przetworów Zielarskich. Prowadziłam 25 lat zielarnię w Warszawie. Obecnie jestem na emeryturze, nadal prowadzę gabinet medycyny naturalnej. W połączeniu z praktykami klasycznej medycyny układam indywidualny program terapii dla każdej osoby. Potrzebujesz mojej porady zdrowotnej- serdecznie zapraszam do kontaktu, obecnie tylko internetowo!- pisz: tilikum52@onet.eu

Dodaj komentarz

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

%d blogerów lubi to: