Dlaczego jesteśmy zestresowani?

Witaj,

Aby  skutecznie stawić czoła  stresowi, trzeba oczywiście zacząć od identyfikacji jego żródeł.

Jeden z prostych sposobów  służących temu celowi  polega na: sporządzeniu listy  naszych aspiracji i porównaniu ich ze stanem faktycznym.

Dokończenie poniższych zdań  pozwoli  wam lepiej poznać  aktualny stan waszego ducha.

Moje życie byłoby zupełnie inne / lepsze /, gdyby……..Gdybym mógł zacząć wszystko od nowa…

Wyobrażam sobie, ze pewnego dnia  budzę się uwolniony od moich problemów. Oznacza to…,że……

Spróbujmy przeprowadzić to ćwiczenie intuicyjnie, bez nadmiernego  namysłu. Zdobywając się na pełną uczciwość wobec siebie , mamy szansę na  właściwą ocenę  naszej sytuacji i tego wszystkiego, co podcina nam  skrzydła .

Inny sposób polega na sporządzeniu inwentarza: wszystkich tych okoliczności, które wytrącają  nas z równowagi.

Stres jest z definicji niespecyficzną odpowiedzią organizmu  na wszelkiego rodzaju bodzce zakłócające dotychczasowy stan rzeczy.

To zrozumiałe , że im dramatyczniejsze  zmiany dokonują się w naszym życiu, tym większe będzie „ciśnienie” stresu , a więc  i ryzyko  głębokiej , wewnętrznej destabilizacji wraz z  jej niekorzystnymi następstwami zdrowotnymi.

Stare przekonanie mówi, że zła wiadomość może zabić, okazuje się uzasadnione w świetle  współczesnej wiedzy o stresie.

Istnieje ewidentny  związek między stresem  a zwiększonym ryzykiem zawału serca i nie tylko, bo również choroby wrzodowej , cukrzycy, przewlekłych zakażeń i wielu innych.

Ale uwaga!  Nie tylko  zmiany na gorsze  generują stres- jego przyczyna  może być również   wydarzenie  samo w sobie pozytywne, tyle ,że emocjonalnie odbierane.

Ciąża ,narodziny dziecka, pogodzenie się z małżonkiem, nagła wygrana na loterii maja pod tym względem  ciężar gatunkowy  co rozwód, śmierć kogoś bliskiego,choroba w rodzinie itp.

Paradoksalnie  jednak , bardziej od wielkich  wydarzeń życiowych szkodzi nam stres codzienny  i przewlekły, kumulacja pozornie  niewiele  znaczących sytuacji, na które w istocie rzeczy  mamy znikomy wpływ- tak jak korek na drodze czy humor szefa.

Autor: Maria Bereziak

Witaj, Miło Cię tutaj widzieć! Oto moja wizytówka. Jestem z zawodu zielarzem- fitoterapeutą. Mój kod zawodu- 323012 oraz naturopatą- kod zawodu 323009. Stosuję niekonwencjonalne metody terapii i leczenia w tym ziołolecznictwo. Ukończyłam kursy I i II stopnia z Towaroznawstwa Ziołowego i Ziołolecznictwa w 1991 roku w Poznaniu w Instytucie Roślin Zielarskich i Przetworów Zielarskich. Prowadziłam 25 lat zielarnię w Warszawie. Obecnie jestem na emeryturze, nadal prowadzę gabinet medycyny naturalnej. W połączeniu z praktykami klasycznej medycyny układam indywidualny program terapii dla każdej osoby. Potrzebujesz mojej porady zdrowotnej- serdecznie zapraszam do kontaktu, obecnie tylko internetowo!- pisz: tilikum52@onet.eu

Dodaj komentarz

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

%d blogerów lubi to: