10 tys kroków dla zdrowia

Witaj,

W 10 tys. kroków dokoła osiedla?

Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że najkorzystniejsze dla zdrowia i samopoczucia jest robienie 10 tys. kroków dziennie – dystans ten świadczy o właściwej aktywności i zapewnia dobrą kondycję.

Cel 10 tys. kroków powinien być osiągnięty w ciągu całego dnia, wliczając w to codzienne aktywności takie jak droga do pracy, sklepu, spacer z pupilem. Zadanie nie jest trudne, gdy policzymy, że 200 metrów to ponad 300 kroków! Zakładając, że człowiek chodzi z prędkością około 5 km/h, wystarczy godzina maszerowania dziennie, żeby zapewnić sobie zdrowie. – Należy pamiętać, że długość kroku jest indywidualna dla każdego człowieka. Warto więc zmierzyć swój własny krok. Wystarczy przejść 10 metrów zwykłym tempem, licząc kroki, a na koniec podzielić dystans przez liczbę zrobionych kroków. Wtedy trening w formie marszu można dostosować do własnych warunków fizycznych tak, by nie forsować mięśni i stawów – wyjaśnia Władysław Fedejko, specjalista w zakresie urządzeń do masażu i relaksacji.

We własnym tempie

Na szczęście zdrowie można zapewnić sobie nie tylko uprawiając wymagające sporty – także osoby o słabszej kondycji lub nastawione na czerpanie przyjemności z ćwiczeń mogą być aktywne fizycznie. Jednym z najbezpieczniejszych i najmniej wymagających sportów jest marsz. Poprawia samopoczucie, ale także podnosi sprawność fizyczną, obniża cholesterol i nie obciąża stawów.

– Należy jednak pamiętać, żeby stopniowo zwiększać wysiłek, aby nie przeciążyć organizmu. Osoby, które w przeszłości ulegały kontuzjom lub przechodzą rekonwalescencję, powinny szczególnie zadbać o bezpieczeństwo ćwiczeń. W takich sytuacjach bardzo pomocne są opaski magnetyczne, które stabilizują kolana i uśmierzają ból po doznaniu urazu – mówi Władysław Fedejko.

Do pracy na pieszo

Najlepszym dowodem na to, że nie trzeba poświęcać całego czasu by dojść do formy są badania Global Corporate Challenge. W 2010 roku zmierzono liczbę kroków 100 tys. uczestników testu z 65 krajów – średnia liczba kroków na jednego uczestnika wyniosła 12,7. Po zakończeniu akcji zdecydowana większość z nich stwierdziła poprawę kondycji, samopoczucia oraz zdrowia – węższą talię, niższy cholesterol oraz ciśnienie. Co ciekawe, znacząco zwiększyła się także ich produktywność w pracy, pewność siebie oraz koncentracja.

Ciekawostki:

  • Człowiek chodzi ze średnią prędkością ok. 5 km/h.
  • Przyrząd do mierzenia ilości kroków to krokomierz, nazywany też pedometrem.
  • Kapitan Robert Barclay Allardice, znany jako „Sławny Pieszy” ze Stonehaven, między 1 czerwca i 12 lipca 1809 roku spacerował on przez tysiąc godzin w tempie mili na godzinę.
  • Utytułowany polski chodziarz Robert Korzeniowski, pokonał dystans 50 km w 3 godziny i 36 sekund, czyli szedł z prędkością 13,8 km/h.
  • Przybliżoną długość kroku można policzyć w prosty sposób – wystarczy przejść 10 m zwykłym tempem, licząc kroki, a na koniec podzielić dystans przez liczbę zrobionych kroków.

Autor: Maria Bereziak

Witaj, Miło Cię tutaj widzieć! Oto moja wizytówka. Jestem z zawodu zielarzem- fitoterapeutą. Mój kod zawodu- 323012 oraz naturopatą- kod zawodu 323009. Stosuję niekonwencjonalne metody terapii i leczenia w tym ziołolecznictwo. Ukończyłam kursy I i II stopnia z Towaroznawstwa Ziołowego i Ziołolecznictwa w 1991 roku w Poznaniu w Instytucie Roślin Zielarskich i Przetworów Zielarskich. Prowadziłam 25 lat zielarnię w Warszawie. Obecnie jestem na emeryturze, nadal prowadzę gabinet medycyny naturalnej. W połączeniu z praktykami klasycznej medycyny układam indywidualny program terapii dla każdej osoby. Potrzebujesz mojej porady zdrowotnej- serdecznie zapraszam do kontaktu, obecnie tylko internetowo!- pisz: tilikum52@onet.eu

%d blogerów lubi to: