Witaj,
Bulwy ziemniaczane były stosowane w lecznictwie ludowym przede wszystkim zewnętrznie, najczęściej w postaci okładów , ale nie tylko : W ten sposób przykładając surowe plastry z ziemniaka pozbywano się uporczywego bólu głowy.
Tarte surowe ziemniaki przykładano na miejsca odmrożone, także miejsca wzbierające ropą.
W celu usunięcia spuchlizny po ukąszeniu owada okładano te miejsca świeżymi liśćmi ziemniaka.
Z bulw ziemniaczanych robiono także ciepłe okłady. Gdy byłam małą dziewczynką często chorowałam na gardło i wtedy Mama często okładała moją szyję ciepłym okładem z kartofli i zawsze pomagało.
W moim dzieciństwie na wsiach ciepłymi okładami z ziemniaka okładano plecy przy bólach w krzyżu, przy ” oberwaniu ” i kolkach. Ból zęba starano się uśmierzyć trzymając otwarte usta nad parą odcedzanych gorących ziemniaków, natomiast palec z zastrzałem trzymano w gotujących się ziemniakach
Pozdrawiam, Marysia