Spośród wielu czynników wpływających na nasze zdrowie dieta wydaje się jednym z nielicznych pozostających pod naszą kontrolą.
To my decydujemy ostatecznie co dostanie sie do naszych ust i żołądka.
Nie możemy kontrolować innych czynników – jakości wdychanego powietrza, poziomu odbieranego hałasu, napięcia psychicznego, osób wokół nas – ale niewątpliwie kontrolujemy to, co jemy.
Byłoby hańbą , nie skorzystać z takiej okazji wpływania na swe zdrowie!
Coraz więcej ośrodków naukowych wraca do dawnych porad ludowej medycyny i zaleceń dietetycznych.
Nowoczesna medycyna do niedawna ignorowała działanie codziennych pokarmów, uważając to za folklorystyczne pomysły bez jakiejkolwiek wartości praktycznej.
Daleko niektórym lekarzom do tzw. mądrości ludowej, oni tylko wierzą w chemię, zapisując mnóstwo tabletek, które czasami poważnie szkodzą. Kieruj się własnym rozumem, intuicją, obserwuj swój organizm jak reaguje na leki chemiczne.
Dawni lekarze i uzdrowiciele, stosujący preparaty naturalne do leczenia chorób, kierowali się swoim doświadczeniem i przekazywaną z pokolenia na pokolenie wiedzą. Nie wiedzieli nic o zarazkach, gdyż nie mogli ich zobaczyć, ani o hormonach, ani o cholesterolu, ani o czynnikach krzepnięcia. Umieli jednak kojarzyć skutek z przyczyną i obserwowali bacznie lecznicze właściwości pokarmów i ziół.
Dr J.Elliott farmakolog jednego z amerykańskich uniwersytetów podaje np:, że seler jako środek przeciwko nadciśnieniu stosowany był w medycynie ludowej w Azji już dwieście lat temu przed naszą erą.
Zaczął badać, jaki składnik selera mógłby obniżać ciśnienie krwi, wyodrębnił ten składnik i podawał go przez dwa tygodnie szczurom z normalnymi wartościami ciśnienia w ilości odpowiadającym czterem łodygom dziennie.Uzyskał obniżenie ciśnienia o 15%. Poziom cholesterolu również się obniżył o ok. 14 %
Składnikiem aktywnym jest w selerze 3-n butyl-ftalid, który nadaje warzywu jego aromat.
Dr Elliott uważa, że działanie selera może być jedyne w swoim rodzaju, gdyż aktywne, obniżające ciśnienie krwi substancje znajdują się w tak dużym stężeniu, właśnie w selerach, nie ma zaś ich w innych warzywach.
Dr Elliott przypuszcza, ze działanie tej substancji odbywa się poprzez jej wpływ na obniżenie poziomu tzw. hormonów stresowych, powodujących skurcze naczyń krwionośnych. Sugeruje ,że selery mogłyby być najbardziej skuteczne u osób, u których nadciśnienie wynika z przewlekłego stresu, a taki stan występuje co najmniej u połowy ludzi.
Uwaga: Chociaż selery w porównaniu z innymi warzywami zawierają więcej sodu, to jednak ilość ta / 2 łodygi -70 mg sodu / nie ma praktycznego znaczenia i nie stwarza zagrożenia dla zdrowia.
fajnie ze o tym piszesz
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję, pozdrawiam
Marysia
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Seler górą.
PolubieniePolubienie
Naprawdę świetny artykuł. Jestem wielkim fanem zdrowego odżywiania się i naturalnych kosmetyków
PolubieniePolubione przez 1 osoba