Ludowa doktorka – kora wierzby

kora wierzby

Choć właściwości lecznicze kory wierzbowej znano już w starożytnym Egipcie, dopiero w XIX w. wyizolowano z niej pierwszy aktywny związek o charakterze fenolowym, który nazwano salicyną. A stąd już tylko krok do najbardziej znanej na świecie substancji leczniczej, czyli kwasu acetylosalicylowego.

Mimo że kwas acetylosalicylowy w postaci białej tabletki dostępny jest zaledwie od wieku, dzieje samej substancji leczniczej są dłuższe. Przeciwzapalne właściwości soku pochodzącego z kory wierzby odkryli już starożytni Egipcjanie. Zalecali go Dioskurides i Galen, a ojciec medycyny, Hipokrates, rozpisywał się o jego właściwościach przeciwbólowych. W średniowieczu z kolei stosowano wywar z kory wierzby na bóle i gorączkę.

Od sproszkowanej kory do tabletki

Dziś wiemy już, że swoje niezwykłe właściwości lecznicze kora wierzby zawdzięcza zawartemu w niej kwasowi salicylowemu. W XIX w. za sprawą monachijskiego profesora farmacji Johanna Andreasa Buchnera rozpoczęła się produkcja żółtej masy z kory wierzby, nazwana salicylanem. Dzięki francuskiemu farmaceucie Gastonowi Leroux salicylan został przekształcony w formę krystaliczną, ale to włoski chemik Rafael Piria oczyścił postać otrzymaną przez poprzedników i uzyskał w rezultacie kwas salicylowy.

Chemicy próbowali otrzymać kwas acetylosalicylowy, ale wciąż nie była to postać chemicznie czysta i z tego powodu nietrwała. Dopiero ustalenie przez niemieckiego profesora Hermanna Kolbego budowy kwasu salicylowego i odkrycie sztucznego sposobu jego otrzymywania sprawiło, że w latach 70. XIX w. rozpoczęto jego produkcję na skalę przemysłową.

Początkowo używano surowca naturalnego, czyli sproszkowanej kory wierzbowej. Wkrótce okazało się jednak, że chemicznie produkowany kwas salicylowy jest nie tylko czystszy, ale także dziesięciokrotnie tańszy. Problemem wciąż jednak pozostawał smak – gorzki i drażniący błony śluzowe. Pozbył się go dopiero chemik Feliks Hoff man.

Rozwój chemii syntetycznej przyczynił się do otrzymania z kwasu salicylowego kwasu acetylosalicylowego, który od 1899 r. pod fabryczną nazwą aspiryny stosuje się do dziś. Obecnie już nie pozyskuje się do celów farmaceutycznych kory wierzby.

Preparaty produkowane z kory wierzby są jednak alternatywą dla osób, które nie mogą stosować kwasu acetylosalicylowego. Dotyczy to m.in. rekonwalescentów i osób w podeszłym wieku, dzieci i młodzieży (cierpiących na zespół Reye’a, napady astmy oskrzelowej), a także kobiet w zaawansowanej ciąży, które nie wykazują nadwrażliwości na salicylany i osób z dolegliwościami gastrycznymi.

Występowanie

Jeśli chodzi o korę wierzby stosowaną do celów leczniczych, to najlepszego surowca dostarcza wierzba purpurowa, czyli wiklina (Salix purpura L.), która pospolicie rośnie zarówno w Polsce, jak i w Europie, od Skandynawii na północy, poprzez wschodnią Francję, północne Włochy aż po Ural.

Wchodzi w skład nadrzecznych wiklin. W Europie, Azji i Ameryce Północnej występuje ponad 300 gatunków tego rodzaju, w Ameryce Południowej zaledwie kilka. W Polsce dziko rośnie około 30 gatunków, ponadto wiele gatunków jest uprawianych (głównie jako rośliny ozdobne).

Skład:

Saligenina, salicyna, salikortyna, populina, fragilina, grandydentatyna, salirepozyd, garbniki, izosalipurpurozyd.

Właściwości:

Spośród surowców leczniczych kory wierzby najważniejsza jest salicyna, która w żołądku rozkłada się do alkoholu salicylowego, którego pochodne łatwo wnikają do organizmu.

Jak pozyskiwać surowiec?

Korę wierzby  zbiera sie wczesną wiosną z dwu, trzy i czteroletnich gałązek.

Zdejmuje się ją pasami długości 20 cm. Suszy się ją w suszarnaich, można ją wysuszyć w piecyku dla potrzeb własnych.

Po wysuszeniu kora ma kształt rurek i zabarwienie szarozielonawe

Surowiec może pochodzić z wierzb jednego lub kilku gatunków.

Działanie i zastosowanie:

Działanie surowca jest wynikiem współdziałania salicylanów, garbników i  flawonoidów.

Stosowany jest on jako środek pomocniczy w leczeniu choroby reumatycznej, stanów nieżytowych błon śluzowych przewodu pokarmowego, zapalenia żoładka, biegunek i stanów gorączkowych.

Zewnętrznie używa się kory wierzby do kąpieli i obmywań w nadmiernej potliwości, szczególnie nóg.

W lecznictwie ludowym kora wierzby używana jest  również w nadmiernym pobudzeniu nerwowym, migrenach,  bezsenności i nerwobólach.

W sklepach  ziołowych można kupić tabletki z wierzby oraz suszoną korę/.

Autor: Maria Bereziak

Witaj, Miło Cię tutaj widzieć! Oto moja wizytówka. Jestem z zawodu zielarzem- fitoterapeutą. Mój kod zawodu- 323012 oraz naturopatą- kod zawodu 323009. Stosuję niekonwencjonalne metody terapii i leczenia w tym ziołolecznictwo. Ukończyłam kursy I i II stopnia z Towaroznawstwa Ziołowego i Ziołolecznictwa w 1991 roku w Poznaniu w Instytucie Roślin Zielarskich i Przetworów Zielarskich. Prowadziłam 25 lat zielarnię w Warszawie. Obecnie jestem na emeryturze, nadal prowadzę gabinet medycyny naturalnej. W połączeniu z praktykami klasycznej medycyny układam indywidualny program terapii dla każdej osoby. Potrzebujesz mojej porady zdrowotnej- serdecznie zapraszam do kontaktu, obecnie tylko internetowo!- pisz: tilikum52@onet.eu

Dodaj komentarz

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

%d blogerów lubi to: