
Nie jest to wcale głupie – zebrać się, wyjść z domu, pójść czy podjechać do kościoła, uklęknąć albo usiąść przed Nią, wyżalić się, wypłakać. Z tym, co tak bardzo boli, po prostu przyjść do Matki, do Mamy. Najstarsze opactwo benedyktynek w Polsce Niecałe trzydzieści kilometrów od Krakowa, czyli jakieś pół godziny drogi samochodem i tylko…
Matka Boża płacze, a po jej twarzy płyną łzy. Wyjdź z domu i idź do Niej w odwiedziny — Aleteia Polska